|
L'Eglise Aristotelicienne Romaine The Roman and Aristotelic Church Forum RP de l'Eglise Aristotelicienne du jeu en ligne RR Forum RP for the Aristotelic Church of the RK online game
|
Voir le sujet précédent :: Voir le sujet suivant |
Auteur |
Message |
Kalixtus Cardinal
Inscrit le: 24 Fév 2013 Messages: 12899 Localisation: Roma, Palazzo Doria-Pamphilj
|
Posté le: Mer Sep 05, 2018 8:25 pm Sujet du message: [Dogma] PL - VA1 - XII Pustelnik |
|
|
Citation: |
Rozdział XII Pustelnik - W którym Arystoteles potwierdza społeczną naturę człowieka
Arystoteles szedł do Attica po wizycie u dalekiego krewnego w Tebach. Był sam, ponieważ przekazał swoje obowiązki w szkole jednemu ze swoich najlepszych studentów. Jednakże, na skrzyżowaniu, obrał złą drogę i zamiast posuwać się w dół w kierunku równiny i miasta, piął się w górę w kierunku gór. Po przejściu dwóch godzin, zdał sobie sprawę z pomyłki i zauważył pojedyncze zabudowania. Postanowił tam zapytać o drogę.
Gdy zbliżał się, uświadomił sobie, że to, co wyglądało z daleka jak dom faktycznie było rodzajem prymitywnej chaty opartej o skały, ukrywającej wejście do jaskini.
Zapukał do drzwi i, ktoś je otworzył. Stary człowiek był ubrany w łachmany, które ledwo zakrywały jego owłosione i chude ciało.
Arystoteles: "Witaj stary człowieku. Zgubiłem się i szukam drogi do Megary."
Pustelnik: "Jeśli tam pójdziesz będziesz stracony."
Arystoteles: "Nie pamiętam miasta którego wszystkie lub część dróg, były teraz zajęte przez bandytów."
Pustelnik: "Więc co, jeśli teraz są tam opryszkowie. Ludzie wypełniają drogi. To dość niebezpieczne."
Arystoteles zrozumiał wtedy, że ma do czynienia z pustelnikiem.
Arystoteles: "Powiedz mi, czy jesteś szczęśliwy?"
Pustelnik: "Czy jestem szczęśliwy? Ja mam wszystko czego potrzebuję: wodę z rzeki, drzewa oliwne, i mały ogród. Dodatkowo, moje ręce nie są schorowane, więc robię wszystko, czego potrzebuję. Nie potrzebuje niczego ani nikogo. Jestem całkowicie zadowolony. "
Arystoteles: "Człowiek nie może być zadowolony z takiego życia. Przynajmniej nie w pełni".
Pustelnik: "Bzdury, ja jestem najlepszym z ludzi."
Arystoteles: "Jak możesz wiedzieć to ty, który nie znasz innych? Być człowiekiem to żyć w zgodzie z cnotami. Ponadto cnoty powinny być praktykowane, mogą być wyrażone tylko z innymi ludźmi. Żyjesz dobrze, z pewnością, ale nie praktykujesz cnót, ponieważ nie masz nikogo, z kim można praktykować. Mieszkać samodzielnie, jak niedźwiedź. Jednak czy ktoś widział cnotliwego niedźwiedzia? Nie jesteś szczęśliwym człowiekiem, ponieważ nie jesteś jeszcze nawet człowiekiem. Człowiek ma przyjaciół a gdzie są twoi?"
Pustelnik: "Moim przyjacielem jest przyroda, moje drzewa oliwne, i moje warzywa."
Arystoteles: "Prawdziwa przyjaźń pojawia się pomiędzy równymi. Jesteś więc równy drzewu oliwnemu: sadzonemu i będącemu w bezruchu. Żyjesz na marginesie miasta, zamiast brać w jego życiu udział jak prawdziwy człowiek. Zostawię cię jak korzeń , żegnaj! "
I Arystoteles powrócił na drogę, w kierunku maleńkiej, Megary. |
_________________
|
|
Revenir en haut de page |
|
|
Jolieen
Inscrit le: 28 Mai 2018 Messages: 3052
|
Posté le: Mer Sep 05, 2018 10:31 pm Sujet du message: |
|
|
Origin http://rome.lesroyaumes.com/viewtopic.php?t=4128 _________________
Cardinal-Deacon of the British Isles -Bishop In Partibus of Lamia - Prefect to the Villa of St.Loyat - Expert to the pontificial collages of Heraldry - Assessor to the Developing Churches |
|
Revenir en haut de page |
|
|
|
|
Vous ne pouvez pas poster de nouveaux sujets dans ce forum Vous ne pouvez pas répondre aux sujets dans ce forum Vous ne pouvez pas éditer vos messages dans ce forum Vous ne pouvez pas supprimer vos messages dans ce forum Vous ne pouvez pas voter dans les sondages de ce forum
|
|